Z inspiracji i inicjatywy Pawła Althamera powstał projekt "Sztuka na Zamku" - warsztatów, które będą okazją dla osadzonych kobiet do pracy z najwybitniejszymi polskimi artystami. zobacz więcej>>
Dokument Moniki Michalak
z TVP 2 o naszym magazynie "W Kratkę" i warsztatach.
Zobacz https://vimeo.com/66315195
Osadzone kobiety z więzienia w Areszcie Śledczym Warszawie – Grochowie pod opieką artystyczną Sławka Beliny i Jacka Łupiny nakręciły teledysk do piosenki "Się wydawało"
"Pustek" z najnowszej płyty zespołu "Safari".
Pierwszego dnia na Youtubie obejrzało go ponad 800 osób
WYSTAWA OTWARTA!
We wtorek 1 grudnia o 18.00 uroczyście otworzyliśmy wystawę "Praga - znana?".
Publiczność dopisała.
Marek Goździewski zadbał o piękną ekspozycję prac.
Małgosia Brus przygotowała fantastyczne fotografie.
Ania Zielińska, Przemek Pietrzak i Paweł Chmielewski z grupy Reaktor - Laboratorium Rzeźby ogarnęli wszystko, nawet najdrobniejsze szczegóły.
A na koniec wręczyli młodym artystom medale: tron do rządzenia wszystkim -
na pamiątkę wspólnych działań.
Wystawa trwa do 5 grudnia, do godz. 15.00.
Można ją obejrzeć w galerii
lokal_30
ul. Wilcza 29a
(wejście w bramie, po lewej).
KONIEC WAKACJI, ZACZYNA SIĘ SZKOŁA..
Koniec wakacji, zaczyna się szkoła, a my zaczynamy jesienne zajęcia dla dzieciaków z Kamionka. Gdzie? Jak zwykle w pracowni Reaktora przy ul. Mińskiej 65. Jest tam bardzo ciekawie, również wszędzie wokół. W najbliższym sąsiedztwie jest klub Fugazi. I to właśnie w nim artyści poprowadzili animacje.
FILM FILM FILM
Razem: Kamionek - Kopavogur
Kto nie był i nie widział, co się działo w maju na Kamionku, może obejrzeć krótki dokument o naszych działaniach.
Zobaczycie tu wszystkich uczestników i sprawców, w różnych działaniach, mniej i bardziej artystycznych.
Posłuchacie realizatorów i zaprzyjaźnione słowiki z Puszczy Kampinowskiej.
Zobaczycie pracownie artystów i sale warsztatowe pełne życia (twórczego).
Projekt "Razem: Kamionek - Kopavogur" jest kontynuowany.
W wakacje z mniejszym natężeniem zapraszamy kamionkowskie dzieciaki na warsztaty do Reaktora - Laboratorium Rzeźby i na inne działania fundacyjne,
na przykład do Domku Herbacianego w Parku Rzeźby co czwartek.
Po wakacjach zapraszamy między innymi na warsztaty z mistrzami: Pawłem Althamerem i Rafałem Żwirkiem.
Pod koniec roku planujemy wystawę powstałych w ramach projektu prac. Pokażemy wówczas prace, które wspólnie z artystami zrobiły dzieciaki z Kamionka i Kapavogur.
Tymczasem oglądajcie film!
Wszyscy uczestnicy wymienieni są na jego końcu. Bardzo dziękujemy im za współpracę.
Siódmego dnia wspólnych działań grupa islandzka wzięła udział w warsztatach rzeźby i linorytu w Studiu Miłamała Agi Schroeder i Żwirka. Było to niezwykłe przeżycie dla dzieci, którym artyści zdejmowali odlewy z buziek. Przy pracy spotkało się wiele osób: dzieci, Aga i Żwirek, artyści z Reaktora - Laboratorium Rzeźby, Paweł Althamer, Marek Goździewski i Roman Malynovski oraz realizatorzy projektu. Po pracy i po obiedzie goście z Kopavogur pojechali w odwiedziny do gospodarzy z Kamionka do szkoły podstawowej przy ul. Paca na imprezę z okazji Dnia Dziecka. Tu nastąpiło pożegnanie. Potem grupa islandzka powoli kierowała się w stronę lotniska Chopina....
Czwartek to szósty dzień pobytu Ekipy z Kópavogur i dzień kulminacyjny. Wszyscy artyści biorący udział w projekcie i wszystkie dzieciaki razem wzięte na warsztatach w Zamku Ujazdowskim w Centrum Sztuki Współczesnej. Nie było łatwo, ale było twórczo. Powstał wielki obraz na płótnie. I była zabawa w chowanego. Bardzo wszystkim dziękujemy, a w szczególności Markowi Goździewskiemu z Działu Edukacji CSW.
W środę był luz. Nasi goście poszli do ZOO. Na Islandii nie ma ogrodu zoologicznego z
prawdziwego zdarzenia,
w związku z czym warszawskie ZOO było dla nich naprawdę dużą atrakcją.
Warsztaty artystyczne odbyły się dopiero popołudniu.
Poprowadził je Snorri Asmundsson.
Były to aktywności kostiumowo - teatralno - muzyczno - filmowe.
Dzień zakończył się magiczną wyprawą do Puszczy Kampinoskiej.
Na nocny spacer zabrał nas Paweł Althamer.
Był dreszczyk strachu, całkowite ciemności, świetliki i słowiki.
Skończyliśmy o północy, żeby się trochę wyspać i mieć siły na jutrzejsze warsztaty
w Centrum Sztuki Współczesnej.
Nasi goście z Islandii zwiedzali Zamek Królewski, potem zagladali do straganów na Barbakanie.
Piechotą poszliśmy na Plac Bankowy na obiad międzynarodowy czyli pizzę i tu nie było reklamacji, wszystkim smakowało!
Tramwajem nr 26 pojechaliśmy na ul. Mińską 65 do pracowni Reaktora, tam już działali chłopcy z Kamionka. Nastąpiło coś miłego, nasi goście czuli się jak u siebie! Jest to niewątpliwa zasługa Ani, Konrada i Przemka z grupy Reaktor. Chłopcy z Kamionka wspólnie z Islandczykami malowali rzeźby, robili nadruki na tiszertach, grali na instrumentach, było bardzo twórczo i sympatycznie. I wszystko udałoby się idealnie gdyby nie deszcz, miały być pokazy przy fontannach wieczorem, a pozostały zakupy i kolacja w centrum Wileńska na Pradze. Przynajmniej ciepło i sucho :)
Grupa islandzka zwiedzała dziś Starówkę, Trakt Królewski i Łazienki. Były lody i
polski obiad w barze mlecznym Barbakan - napój kompot okazał się nieakceptowalny dla gości.
Popołudniu zwiedzaliśmy Pałac Kultury i podziwialiśmy panoramę Warszawy. Wieczorem odbyła się gra miejska, a dzień zakończyła integracyjna kolacja w KFC. I
to się okazało smakowym strzałem w dziesiątkę. Co frytki to frytki!
Bardzo dziękujemy Pawłowi Łosiowi i Stowarzyszeniu Przewodników Turystycznych "Złota Kaczka" za świetny program zwiedzania i zabawy w
mieście.
Dziś na szczęście aura dopisała. Islandczycy mieli okazję zaznać odmiany pogodowej
i nacieszyć się wiosną w "ciepłej" Polsce.
Ale krótko, bo prawie cały dzień spędziliśmy w Centrum Nauki Kopernik.
Dopiero po południu przenieśliśmy się do pracowni artystów z Reaktora.
Przyjemnie było przemieszczać się środkami komunikacji miejskiej w ten ciepły, słoneczny dzień.
Taki klimat służył integrowaniu, wbrew barierom językowym.
W pracowni przy Mińskiej 65 tworzyliśmy swoje logotypy i odbijaliśmy je na tiszertach.
Wszyscy będziemy mieć pamiątkowe koszulki.
Mimo ponad 12-godzinnego spóźnienia samolotu, niewyspania ekipy z Kopavogur i
nieprzychylnej pogody, daliśmy radę!
Pierwszego dnia zwiedziliśmy Warszawę "Marzycielem" - złotym autobusem użyczonym dzięki uprzejmości Marcina i Pawła Althamerów ;).
W czasie lunchu odwiedziliśmy pierogarnię na Starówce i uwaga, uwaga: Islandczykom NIE SMAKOWAŁY nasze pierogi!!
Obie grupy, z Kamionka i Kopavogur, spotkały się po południu przy Kolumnie Zygmunta i odjechały w stronę Białołęki.
Nastąpiło bardzo wstępne zapoznanie.
Mimo rzęsistego deszczu, wzięliśmy udział w podchodach w lasach Choszczówki (dziękujemy wolontariuszkom Adzie i Zosi).
Największą nagrodą za dzielność w czasie złej aury pogodowej były przejażdżki konne, które poprowadzili Diana i Marcin.
Planowanego ogniska nie dało rady jednak rozpalić.
RAZEM: KAMIONEK - KOPAVOGUR - PLATFORMA ZAPOZNANIA
Co prawda dzieciaki z Kamionka i Kopavogur jeszcze się w rzeczywistości nie spotkały, ale póki co mają okazję zapoznać się
wirtualnie. Działa już nasza platforma, na której mogą publikować zdjęcia i filmiki i w ten sposób opowiedzieć o sobie.
Ekipa z Kamionka chodzi dwa razy w tygodniu na warsztaty artystyczne do artystów z Reaktora - Laboratorium Rzeźby.
Foty i filmiki powstają w trakcie intensywnych procesów twórczych albo podczas spacerów.
Ekipa z Kopavogur bierze udział w zajęciach pozalekcyjnych prowadzonych przez nauczycielki, które w partnerstwie z nami realizują ten projekt w
Islandii.
W maju nastąpi spotkanie obu grup w Warszawie. Nastanie prawdziwy zamęt artystyczno-turystyczny, będzie twórczo wrzało.
Tymczasem zajrzyjcie na platformę:
http://kamionek-kopavogur.blog.pl/
Autorką projektu Platformy zapoznania jest Małgosia Brus.
WARSZTATY W PRACOWNI PRAWDZIWYCH ARTYSTÓW
Rozpoczęliśmy warsztaty, miały być filmowe, są wielodyscyplinarne.
Dzieciaki z Kamionka dwa razy w tygodniu działają wspólnie z artystami z Reaktora - Laboratorium Rzeźby.
Póki co w ich pracowni i w olbrzymiej przestrzeni budynków starej drukarni PAP przy ul. Mińskiej 65. Wiele bodźców, masa rzeczy do odkrywania, sprawdzania,
próbowania.
Powstają prace plastyczne, filmiki, foty.
A w Kopavogur tymczasem skończył się konkurs, który był narzędziem naboru uczestników do udziału w projekcie.
Autorzy najlepszych prac pt. "Dlaczego to właśnie ja mam jechać do Polski" zostali wyłonieni i również wzięli się do działania.
Pracują nad swoimi wizytówkami filmowymi i fotograficznymi pod okiem nauczycielek, Donaty i Ingi Loa.
Wszystkie materiały, z Polski i z Islandii, znajdą się za chwilę na specjalnej platformie, dzięki której obie grupy będą mogły się poznać
wirtualnie,
nim to nastąpi w rzeczywistości pod koniec maja.
Platformę tworzy Małgosia Brus, która jest autorką większości zdjęć na naszej stronie.
Realizatorki projektu, dusza i ciało Fundacji "Dom Kultury": Ela i Justyna koordynują,
Małgosia kobieta - orkiestra fotografuje, projektuje, dokumentuje, wrzuca materiały do Sieci, tworzy WWW i wiele innych.
WIEŚCI Z ALFHOLSSKOLI, KOPAVOGUR
W marcu stanęliśmy przed trudnym zadaniem. Mieliśmy zdecydować, które z dzieci pojadą z nami do Polski.
Zdecydowaliśmy, ze ograniczymy się do uczniów klas VII, a dylemat związany z wyborem osób pomoże nam rozwiązać konkurs.
Uczniom i nauczycielom przedstawiliśmy projekt i jego zalożenia. Następnie poprosiliśmy chętnych o napisanie krótkich wypracowań na temat:
"Dlaczego ja powinienem pojechać do Polski".
Uczniowie w swoich wypracowaniach mieli krótko opisać siebie i odpowiedzieć na pytania: Dlaczego właśnie ty powinieneś pojechać? Jak myślisz, czego możesz się nauczyć dzięki temu, że pojedziesz? W
jaki sposób Twoje doświadczenie może przydać się szkole?
Na
67 uczniów klas siódmych, udział w konkursie wzięło 16. Spośród zgłoszonych prac wybraliśmy te, które najlepiej spełnialy konkursowe kryteria. I tak w projekcie weźmie udział 6 dzieci - 4 dziewczynki
i 2 chłopców. Czworo dzieci pochodzi z Islandii, jedno z Polski i jedno z Portugalii.
Donata
Ania, Konrad i Przemek to młodzi artyści z grupy Reaktor - Laboratorium Rzeźby. Pracujemy razem od trzech lat przy różnych projektach, choćby "Sztuka na zamku" z więźniarkami z Grochowa czy "Sztuka współczesna w Polskę idzie"
z młodzieżą z kilku miejscowości Mazowsza. Są zdolni, porywający i
bezpretensjonalni.
Z dziećmi z Kamionka będą robić filmy o ważnych miejscach w ich życiu, pasjach, przyjaźniach, czyli o nich samych.
Pod koniec maja, kiedy przyjadą goście z Kopavogur, młodzi artyści poprowadzą warsztaty w swojej pracowni - magicznym miejscu przy Mińskiej
65.
Leszek Wejcman jest dziennikarzem, filmowcem,
naszym przyjacielem od wielu lat. Wspólnie zrealizowaliśmy masę projektów. To Lesio jest twórcą pisma osadzonych "W Kratkę". Prowadzi zajęcia z pisania kreatywnego w ramach swojego przedsięwzięcia
"Lekcja pisania".
W tym projekcie będzie tworzył dokumentację filmową z działań z dzieciakami.
Rusza nasz nowy projekt realizowany w programie Obywatele dla Demokracji finansowanym z Funduszy EOG.
Prowadzimy go wspólnie ze szkołą w Kopavogur na Islandii.
Podpisaliśmy umowę i razem z partnerem rozpoczęliśmy prace koncepcyjno-organizacyjne.
W wielkim skrócie, projekt skierowany jest przede wszystkim do dzieci z warszawskiego Kamionka,
objętych opieką pedagogów i streetworkerów z Pracowni Edukacji Karola Kołbyka,
ale także do uczniów klas integracyjnych Alfiholsskoli w Kopavogur.
Alfiholsskoli - szkoła na wzgórzu Elfów. Jej uczniowie odwiedzą nas w maju, spotkają się z ekipą z Kamionka
i wezmą udział w warsztatach artystycznych prowadzonych przez Reaktor - Laboratorium Rzeźby,
Rafała Żwirka i Pawła Althamera.
Wcześnie jednak dzieci z Polski i Islandii będą miały okazję do wzajemnego poznania, dzięki nowym mediom, warsztatom filmowym i e-platformie, na której bedą zamieszczać filmy o sobie.
Wieści na bieżąco na fundacyjnej stronie WWW i na fanpejdżu na Facebooku.
https://www.facebook.com/Kamio
Wszelkie publikacje na stronie http://www.fundacjadomkultury.stronazen.pl/razem-kamionek-kopavogur/ są dostępne na
licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska