DOBRA NOWINA NA WIOSNĘ!

Przed samą Wielkanocną wykroiliśmy czas, żeby pobyć świątecznie z Dziewczynami z Oddziałów 7 i 6 w warszawskim więzieniu na Grochowie. Z nimi mieliśmy przyjemność spotkać się osobiście, zaś do Blogerek, które wyjechały do innych zakładów karnych w Polsce, napisaliśmy kartki z życzeniami.

Święta są okazją do wizyty za chwilę większej liczby gości, ludzi, którzy na co dzień z osadzonymi pracują w ramach wolontariackiej współpracy z naszą Fundacją, przyjaciół, którzy zawsze nas w dzień powszedni wspierają i nowicjuszy, którzy zaraz rozpoczną działania na Zamku.

Przynieśliśmy świąteczne ciacha, w tym wiosenne babeczki przygotowane wcześniej przez Agnieszkę i Paulinę Błażewskie z firmy "Prosto z formy". Nie zabrakło też gotowanych na twardo jaj do podziału z życzeniami. Były palemki zrobione własnoręcznie przez Dziewczyny pod wodzą Małgosi Brus z materiałów plastycznych i biologicznych. 

Jednak prawdziwie świąteczną, wiosenną aurę stworzył maestro Janek Bokszczanin, międzynarodowej sławy organista, muzyk, kompozytor i nauczyciel w jednym. Grał na przyniesionych przez siebie organach, zrobił "koncert życzeń", zachęcał do wspólnego śpiewania. I OBIECAŁ, że raz w miesiącu znajdzie czas, żeby przyjść na grochowski Zamek i wspólnie śpiewać z Dziewczynami. Hallelujah, Wiosna w sercach!

NAPRAWDĘ DOBRA NOWINA

Nie ma chyba weselszych spotkań niż świąteczne na oddziale zamkniętym w więzieniu dla kobiet w Areszcie na Grochowie. W małej świetlicy, na stojąco, blisko 30 osób składa życzenia, przytula się, śpiewa kolędy, smakuje potrawy, a przede wszystkim bardzo się cieszy. Jest energia, jest moc, jest dobra nowina.

W tym roku Jan Bokszczanin, artysta muzyk, organista, przyszedł na spotkanie do więzienia z organami. Zaprosił go Darek Żukowski, nasz przyjaciel artysta – roślinnik. A w świetlicy, przypadkowo spotkaliśmy Sylwię, świetlicową, która ogarniała pomieszczenie po poprzednich zajęciach. I co się okazało? Że Sylwia potrafi grać na organach, bo skończyła szkołę muzyczną. Od razu powstał duet, który grał przez całe spotkanie nie tylko kolędy. Darek zaś uchylał drzwi i wypuszczał muzykę na korytarze.

Artysta Andrzej Budek (Kotbury) obdarował Dziewczyny choinkami. Choinki z tektury, patent Budka, do samodzielnego złożenia, jak ulał do celi, w których świeżych drzewek być nie może. Dziewczyny będą je mogły pomalować, ozdobić, a potem przechować na płasko złożone do następnego roku.

Fotografka Małgosia Brus i artysta Jacek Markiewicz przynieśli zdjęcia, które zrobili Dziewczynom podczas różnych imprez. A teraz obdarowali je odbitkami.

Bliscy Dziewczyn dostarczyli nam poczęstunek. Był bigos, pierogi, sałatki, ciasta, kola i barszcz. Co prawda wszystko na zimno, ale naprawdę nikomu to nie przeszkadzało, było pyszne.

Nasze Dziewczyny obdarowały nas pięknymi rękodziełami – kartkami z życzeniami i bombkami szydełkowymi. Dostaliśmy kwiaty i buziaki.

Mieliśmy świąteczne obrusy, gałązki świerkowe, piękną złotą plastikową zastawę, a nawet świeczki. Wydawało się, że nie będzie końca rozmowom. Ale nie. Prawie pod koniec zaczęliśmy śpiewać kolędy bardzo głośno i bardzo wesoło. I pozowaliśmy do wspólnych zdjęć. A że świetlica naprawdę jest mała, trzeba było znaleźć jakieś dobre miejsce dla nas wszystkich. I to było śmieszne.

No a potem był obiad i musieliśmy się rozejść, każdy w swoją stronę, wrócić do rzeczywistości.

Ale moc pozostała z nami.

AKADEMIE I WIĘZIENIA

"Akademie i więzienia" to projekt, który właśnie zaczynamy realizować w kilku więzieniach w Polsce we współpracy z nauczycielami akademickim, studentami, osobami funkcjonującymi w strukturach wyższych uczelni artystycznych. 

Naszą opiekunką ds współpracy z więzieniami jest  dr Katarzyna Mirosław - Nawrocka z Akademii Pedagogiki Specjalnej (Instytut Pedagogiki Specjalnej, Zakład Psychopedagogiki Resocjalizacyjnej), dzięki której nawiązujemy współpracę z jednostkami penitencjarnymi w kraju. 

Do wspólnych działań udało nam się z jednej strony zaprosić Areszt Śledczy w Poznaniu, Areszt Śledczy w Toruniu, Zakład Karny nr 1 w Grudziądzu, Areszt Śledczy w Warszawie Białołęce, Areszt Śledczy w Warszawie Grochowie. Z drugiej strony zaangażowaliśmy artystów i teoretyków sztuki z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.

Istotą tego projektu jest zaangażowanie środowisk akademickich, w tym przypadku artystycznych, do działań na rzecz środowisk wykluczonych, w tym przypadku skazanych. Celem jest zapoczątkowanie współpracy nauczycieli akademickich, studentów, funkcjonariuszy i podejmowanie przez nich wspólnych działań na rzecz readaptacji społecznej osób odbywających karę pozbawienia wolności. 

Projekt jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zobacz więcej >>

Projekt w trakcie realizacji

BUŁGARIA W ARESZCIE



Mira Suchowiejko, Bułgarka i Polka w jednym, przedstawiła dziś kulturę Bułgarii grupie pań osadzonych w zakładzie karnym na Grochowie. Pasjonująca opowieść o Bułgarii, połączona z prezentacją tradycyjnej kultury oraz współczesnych trendów, wraz z kierunkiem czalga (odpowiednik naszego disco polo) i jego czołowym przedstawicielem - Azisem. Temperament, otwartość i ogromna wiedza Miry zrobiły wrażenie. Mira wraz z towarzyszącą jej Pauliną Witek przedstawiły też swój film dokumentalny o bułgarskiech Romach pracujących w Polsce "Tenk ju weri macz!". Świetny dokument, zachęcamy do zobaczenia. http://miraworks.wordpress.com/tenk-ju-weri-macz/

Archiwum działań w więzieniach

Warsztaty nieprojektowe, spotkania z ciekawymi ludźmi w więzieniach

Klub pod palmą